Czytelnicy polecają — Córka pedofila autorstwa Ewy Pirce.

Moja opinia o książce dostępna → tutaj.
Poczytajcie jednak, co sądzą o niej inni czytelnicy!

Czytelniczka Monika:

Córka pedofila nie zaczyna się jak typowa romantyczna książka... ma ogromnie ciężki początek, co może wiele osób zmylić i zniechęcić. Jednak nic bardziej mylnego! Książka opowiada o przyjaźni, trudnej miłości, zaufaniu i ciężkich przeżyciach. Nigdy się nie zastanawiałam nad tym, co czują i co przeżywają ofiary pedofilii...oczywiście było mi ich ogromnie szkoda...myślałam: cholera jak ta dana osoba to przetrwała...ale nigdy się nie wczułam w ich emocje i myśli. Ta książka pozwoliła mi, choć w minimalnej części wczuć się w emocje i myśli takiej właśnie osoby. Czułam, a przynajmniej w minimalnym stopniu, to co Lex przechodziła, jak ją to wszystko przytłaczało i jak próbowała z tym walczyć. To dzięki autorce mogłam tak to wszystko przeżywać! Dzięki niej mogłam się bardzo w to wczuć! Za co jej ogromnie dziękuje! Nie powiem Ewa, miałam Cię ochotę udusić, za to, jak mi załatwiłaś Henrego!!! Jak mogłaś? Ryczałam jak bóbr! Emocje towarzyszyły mi przez całą książkę. Chciałabym, żeby jednak to się inaczej potoczyło...ale wiem, że nie wszystko można mieć w życiu a ta książka jak najbardziej jest o życiu! Zauważamy, jak nasza Lex zaczyna się otwierać po spotkaniu Jamesa, jak on powoli wmusza w nią chęć życia. Wmusza, bo choć ona nie zdaje sobie z tego sprawy, to chciała żyć, choć stała na krawędzi tego życia. Książka niesamowicie mnie wciągnęła i ogromnie mi się podobała, nie mogłam się od niej oderwać! Człowiek dostaje od tej książki wszystko! I smutek, żal i śmiech oraz szczęście! A także jest wspaniale napisana! Dobrym i jasny językiem. Do tego bardzo lekko ją się czyta (chodzi mi tu o język, jakim została napisana). Wiele osób zwraca uwagę, że sporo tam przekleństw, ja tak jednak nie uważam...w końcu to książka o młodzieży, a wiadomo, że Ci używają ciężkiego języka, do tego sama też nie jestem święta i czasem przeklnę może, dlatego tak mi się to w oczy nie rzucało.
Gorąco polecam każdemu tę pozycję! Wywołuje ona wiele emocji, dzięki czemu czujemy się jakbyśmy to my byli na miejscu Lex. Jeszcze raz dziękuję za możliwość przeczytania tej pozycji.

Czytelniczka Edyta:

Nie ocenia się książki po tytule, czy okładce, bo prawdziwe piękno ukryte jest w środku. Autorka książki Ewa Pirce — Córka Pedofila swoim czytelnikom dostarczyła ogromną dawkę emocji, a także wiele powodów do tego, aby Wierzyc w moc przyjaźni i wielkiej miłości, a także mieć nadzieje na lepsze jutro. Polecam bardzo gorąco. Książka jest fenomenalna i jedyna w swoim rodzaju.

 

 

 Czytelniczka Karolina:

Książka jest dla mnie bardzo wyjątkowa od początku do końca. Tak bardzo się cieszę, że mogę ją w końcu mieć w łapkach i zatopić się ponownie. Nie potrafię wyrazić słowami, jak świetna jest ta książka, jak żongluje emocjami, zaskakuje lekkością czytania, jak wciąga w swoją opowieść i trzyma w napięciu do końca. To książka z tych, co zapadają w pamięci na długo, a śmiało mogę powiedzieć, że ze mną zostanie już na zawsze.
Jedyna, która mnie tak wytargała emocjonalnie, że nie mogłam dojść do siebie, po tym jak skończyłam czytać.
Mój numer 1 - mój Bestseller.
Szczerze polecam i niech tytuł nie zwiedzie, bo historia Jamesa i Lex jest niesamowita.

Czytelniczka Beata:

Córka Pedofila!!!!!!!!!!!!!!! Książka, która wciąga do świata realnego, tak może się dziać w każdym domu za zamkniętymi drzwiami, ale jest też i druga strona ta lepsza, strona o przyjaźni i miłości!!! Jeżeli zechce ktoś przeczytać tę piękną książkę, doświadczy dużo emocji tych miłych oraz tych skrajnych. Polecam przeczytać.

Czytelniczka Ewa:

Nie umiem ubrać w słowa tego, co czuje po przeczytaniu tej książki. Emocje, jakie we mnie wywoła, są nie do opisania. Bardzo długo czekałam na historie Lex i nie zawiodłam się. Wiecie, dlaczego tak czekałam, bo sama mam takie blizny jak Alexia, lecz są to tylko blizny na ciele. Autorka napisała dokładnie to, co czułam, okaleczając się. Polecam tę książkę każdemu, jest w niej promyk nadziei. Historia Lex jest okropnie smutna, a zarazem cudownie podnosi na duchu. Pełna zepsutych myśli, których naprawić się już nie da. Splamiona paskudnym życiem, zniszczona złym światem.-staram się żyć.

 

 

Czytelniczka Ula:

Córka pedofila...
Nie zrażajcie się tytułem, że książka zniszczy w Was coś, czego nie będzie można odbudować, co Was odepchnie.
Bo tak nie jest.
Pięknie opisane są różne aspekty życie te, które dotyczą nas bardziej, jak i te, z którymi spotykamy się rzadziej bliżej lub dalej.
Lexi — tak krucha, a zarazem tak silna.
James — każdej kobiecie życzę takiego faceta, takiej miłości, jaka połączyła go z Lexi.
Kazdemu — Takiego przyjaciela, jakim był dla niej Henry..
Czytając ją, łzy szczęścia łączą się ze łzami smutku...
Czasem ma się ochotę ja rzucić w kąt i nie zaglądać więcej.
Ale się nie da.
Czytając, nie chciałam, by się skończyła. Odwlekałam ten moment najbardziej, jak się dało.
Wiem jedno, nie da się o niej zapomnieć. Nie da się przeczytać i zaraz po niej sięgnąć po kolejną książkę. Na to na pewno trzeba czasu.
Dziękuję Ewa Pirce za to, że mogłam poznać tę historię. Za to, że mogłam przeżyć ja jeszcze raz, tym razem trzymając w ręku.
Za każdą łzę i uśmiech.
Jest GENIALNA. Kto jeszcze nie ma, zachęcam gorąco do zakupu i zapoznania się z nią, do jej pokochania.

Czytelniczka Kornelia:

Miałam ten zaszczyt, że poznałam tę książkę jeszcze zanim została wydana i miała inny tytuł. Do dziś pamiętam ten wachlarz emocji, jakie mi zapewniała. Od złości na świat, że naprawdę gdzieś obok nas jest taka Lexi, a my o tym nie wiemy, przez śmiech, który wywoływał Henry swoją przecudowna osoba, po rozpacz z powodu dramatów, na które Lexi nie miała wpływu. Książka jest emocjonalnym rollercoasterem, który zapewni nam każdą możliwą emocję. I pomimo morza łez i ogromu smutku, jaki przeżyjemy, finalnie daje nam nadzieję. Nadzieję, że gdzieś tam znajdzie się ktoś, kto rozświetli nasz mrok i nie pozwoli, żeby nas pochłonął do reszty, bo miłość i przyjaźń naprawdę istnieją! Czytającym pierwszy raz zazdroszczę, bo oni mają wszystko w jednej książce i w tym samym czasie. Ja czytałam rozdziałami na blogu i Ewa zawsze kończyła tak, że z nerwów rwało się włosy! Jeśli ktoś się zastanawia czy warto, to niech żałuje straconego czasy na to myślenie.

Czytelniczka Grażyna:

Córka pedofila to historia, która na długo utkwi w twoim umyśle i nie pozwoli o sobie zapomnieć. To historia, która wyciśnie z Twoich oczu ogrom łez, ale wywoła też niejeden uśmiech. A przede wszystkim to historia, która pozwoli uwierzyć Ci w lepsze jutro, nawet wtedy, gdy Tobie wydaje się to nierealne. Polecam, polecam i jeszcze raz polecam.
(Reszta na Czytaninka → tutaj)