W trzech punktach:
1. Refleksyjna
2. Zaskakujące połączenie wątków.
3. Życie, które spoczywa w rękach innych.
*Kiedy stawką jest twoje życie, nie ma ceny, jakiej byś nie zapłacił.
Linda Hill dowiaduje się, że jest nieuleczalnie chora. Z ust lekarza padają wstrząsające słowa: zostały jej dwa miesiące życia. Zdesperowana szuka alternatywnych metod leczenia i znajduje – Fundację Ostatniej Szansy. Nayhija Mara, pracownica Fundacji, obiecuje Lindzie, że zostanie wyleczona... o ile tylko jej mąż dochowa wierności przez trzydzieści dni.
To, co z początku wydawało się banalnie proste, zmienia się w niebezpieczną rozgrywkę.
Adam Hill będzie musiał zmierzyć się z pokusą nie z tej ziemi. Nayhija nie jest człowiekiem, lecz spragnioną zemsty istotą, a Adam ma pecha znaleźć się w samym sercu misternie uknutej intrygi.*
Myślicie, że macie przy sobie ludzi, którym możecie bezgranicznie ufać? Przecież nawet najbliżsi zawodzą... to jak w ręce innych można powierzyć swoje życie?
W przypływie desperacji każda droga zatrzymująca nas przy życiu wydaje się dobra. Na takim właśnie rozstaju dróg staje nasza Linda Hill... Diagnoza jest miażdżąca, a czas ucieka przez palce.
To jedna z tych książek, które zaczynam czytać, myśląc, że tylko zerknę na początek, a ani się obejrzę, już jestem przy epilogu. Wciąga, intryguje, pobudza emocje i sprawia, że zaczynamy zastanawiać się nad tym, co w życiu ważne i nad ludźmi, którzy wypełniają to życie.
Charyzmatyczna bohaterka i Adam, o którym długo nie zapomnicie, a wszystko to spowite w mroku, pożądaniu i w teście... teście zaufania.
Autorka w sposób enigmatyczny przedstawiła cały wątek, do samego zakończenia, nie mogłam przewidzieć, jak to wszystko się poukłada i co wydarzy się za moment. Karina po raz kolejny udowodniła, że potrafi tworzyć wstrząsające, zaskakujące i niesztampowe wątki.
K. C Hiddenstorm jak zwykle zaskakuje! 30 dni to nie tylko intrygująca pełna emocji opowieść. To również swego rodzaju katharsis boleśnie zmuszające do wielu refleksji!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz