Czarownica

Czarownica
Autor: Patryk Majzel
Premiera: maj 2016 r.
Wydawnictwo: Oficynka
Liczba stron: 367
Gatunek: Thriller
Ocena: 4/5 (dobra)













Mamy XXI wiek, czy ktoś w dzisiejszych czasach jeszcze wierzy w czarownice? Może właśnie gdzieś wśród nas żyją kobiety o nadprzyrodzonych zdolnościach? Zastanówcie się nad tym!

Łukasz i jego koledzy uczą się w liceum, wolne chwile spędzają jak większość nastolatków. Ich życie nie wyróżnia się niczym na tle ich rówieśników. Jednak kiedy w Nowej Słupi zostają znalezione zmasakrowane szczątki ludzkiego szkieletu, życie tych młodych ludzi przewraca się do góry nogami, a strach trzęsie całym miastem. Kto dokonał tak masakrycznych czynów? Na te pytania odpowie nam komisarz Jagiełła i komisarz Wolski. Zobaczcie, na jakie przeraźliwe ślady natrafią...

Czarownica to debiut autorski Patryka Majzela. Do debiutantów podchodzę z dużą rezerwą, ostrożnie, aby się nie sparzyć, nie mam wielkich oczekiwań, mimo to niektórzy nie potrafią ich spełnić. Zawsze jednak staram się dawać drugą szansę, aczkolwiek nie każdy na szansę zasługuję. Czy po takim debiucie będę wypatrywała ponownie nazwiska autora na innej książce? O tym za moment!

W czasie lektury targały mną sprzeczne emocje. Kiedy przewracałam kolejne strony, a powieść nieubłaganie podążała ku końcowi, byłam przekonana, że autor mnie zawiedzie, że nie wyjdzie obronną ręką z wszelkich zagmatwanych wątków, jakich się dopuścił. Jednak Patryk Majzela zaskoczył mnie bardzo pozytywnie, choć nie obyło się bez zgrzytów. Żaby mieć najgorsze za sobą, powiem na początek, co mi przeszkadzało w książce. Po pierwsze w niektórych momentach autor podaje nam niepotrzebne opisy, które ja zwykle nazywam zapychaczami. Uważam za zbędne niektóre wywody na temat korków ulicznych, czy tym podobnych rzeczy. Na szczęście ten minus szybko został zniwelowany barwnym językiem i starannością w opisach Gór Świętokrzyskich, o ile niepotrzebne zapychacze mnie drażniły, o tyle majestatyczne opisy przyrody wzbudzały we mnie tęsknotę za miejscami, których nigdy nie miałam okazji odwiedzić. Autor z wielkim uwielbieniem opisuje wszelkie fakty dotyczące wyżej wspomnianych gór. Przedstawia nam miejskie legendy, opisuje miejsca w taki sposób, że czytelnik ma wrażenie, że znajduje się właśnie w tym miejscu, do którego chce nas przenieść pisarz. To niezwykle ważna cecha, przedstawić otoczenie w taki sposób, aby nie zanudzić czytelnika, ale stać się jego oczami i za pomocom słowa pokazać wszystko to, co widzi się samemu. 

Nikt nikogo nie uchroni przed codziennością.

Jak już wspomniałam, autor mówi o legendach Gór Świętokrzyskich, a właściwie mówi o nich nasz głównych bohater, który został wykreowany na lokalnego patriotę, romantyka (raz Łukasz został nazwany Werterem, przez swojego kolega, na szczęście nasza postać nie ma wiele wspólnego z tym rozchwianym emocjonalnie romantykiem). Patryk Majzel bardzo starannie i wiarygodnie przedstawił świat młodych ludzi, pierwsze miłostki, przyjaźnie i trudne wybory, wszystko to składa się na idealne tło obyczajowe, które momentami wychodzi na pierwszy plan, momentami przytłaczając akcję. Polubiłam Łukasza i jego znajomych, przedstawiają prostą grupę nastolatków, z nieskomplikowanymi problemami. No i oczywiście jest jeszcze oś przewodnia całej książki, czyli zagadka kryminalna, która została poprowadzona w sposób dość oryginalny, nie mamy do czynienia ze zwykłym śledztwem, autor postawił na coś innego i wyszło mu to naprawdę bardzo dobrze. Książkę oceniam na plus i mimo drobnego zgrzytu, który gdzieś tam po drodze się znalazł, będę wpatrywała kolejnej powieści spod pióra tego autora. 

Czarownica to wielowątkowa opowieść o różnego rodzaju ludziach i dziwnych zawiłościach życia. Autor splata wątki w skomplikowany sposób, a mimo to na zakończeniu udaje mu się ze wszystkiego sprytnie wyplątać. Pokazuje nam brutalny smak zemsty, którego będziecie musieli spróbować sami. Jest to debiut godny uwagi. Przekonajcie się, czy czarownice istnieją?


Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję:

hsjsjbjekdbhj